piątek, 26 kwietnia 2013

Wyciąganie zapieczonej sztycy z NS Bitch

Jak można było dowiedzieć się w TYM poście, zostało mi powierzone zadanie wyciągnięcia bardzo mocno zapieczonej sztycy z ramy Czarnego.

Jak wiadomo NS Bitch jest stalowy, a dzisiejsze sztyce są już prawie wszystkie aluminiowe. Tak więc jeśli do ich połączenia dodamy wodę z solami w niej rozpuszczonymi to tworzy się nam bardzo proste ogniwo w której elektrodami są rama i sztyca. Powolne, ale jednak przebiegające, reakcje chemiczne, wymiana jonów metali, powodują zapieczenie sztycy w ramie. W ten właśnie sposób tworzy się tzw. zimny spaw. Który uniemożliwia wyjęcie sztycy z ramy za pomocną zwykłych metod, wzmocnionych nawet o dodatkowe czasem niemałe siły.

Co zatem można zrobić gdy aluminiowa sztyca ulegnie zapieczeniu z stalowej ramie?

Mimo że czasem zdaje się że już jest po ramie to nadal da się wyjąć sztycę. Wymaga to jednak podjęcia stanowczych kroków które opisuję poniżej.

piątek, 19 kwietnia 2013

[Serwis] Marzocchi Drop Off 3

Jako że mam olej, serwis nie był mu robiony dosyć dawno i nie sprzedaję go gdzieś daleko tylko bratu, to postanowiłem zrobić serwis w moim byłym amorze. Jak pewnie wiecie lub możecie się dowiedzieć był nim Marzocchi Drop Off 3 (150 TA) z 2006. Oto i on:

Marzocchi Drop Off 3 TA 150 2006
Rok temu, zaraz po zakupie.
Marzocchi Drop Off 3 TA 150 2006
Dziś, zaraz przed serwisem.

niedziela, 14 kwietnia 2013

Ponowne rozpoczęcie sezonu

Tak więc teraz wiosna a z nią i sezon zaczęły się już chyba na dobre i mam nadzieję że do co najmniej do października nas nie ciepło nas nie opuści :D

Tak jak zrobiło się ciepło, tak nie mogliśmy tego zmarnować i postanowiliśmy się przejechać na nasze lokalne trasy. Oto kilka fotek:

Włocławek Freeride  - Lot z okruszka
Lot z "okruszka".

sobota, 13 kwietnia 2013

No i założone.

Jak już wiecie, niedawno robiłem serwis moich niedawno zakupionych szóstek. Jak już go zrobiłem to warto było by je założyć do roweru. Co nie? :D

Tak więc teraz mam już wszystko w pełni przygotowane na nowy sezon. Nic tylko śmigać.

Dartmoor Hornet 2011 + Marzocchi 66 RC2 ETA 2007


Od razu lepiej :D Jeśli chcecie zobaczyć co tam u mnie siedzi zapraszam TUTAJ.

[Serwis] Marzocchi 66 RC2 ETA 2007

W końcu (mam olej) zrobiłem serwis swoim świeżo zakupionym szóstkom i tak jak zawsze chciałem się tym pochwalić. Może nie ma czym bo skomplikowane to nie jest, ale może komuś się przyda. Może ktoś nie będzie umiał i znajdzie ten post. No dobra. Do dzieła.

Oto mój pacjent:

Marzocchi 66 RC2 ETA 2007
Przód...
Marzocchi 66 RC2 ETA 2007
... i tył.
Jak widać jest to Marzocchi 66 RC2 ETA z 2007 który niedawno kupiłem. Czekał on jednak na serwis i adapter hamulca bez którego nie mógłbym w pełni złożyć roweru.

piątek, 12 kwietnia 2013

Ile można czekać... (ale juz są)

No właśnie. Już są. Tylko co? Ano ostatnie dwie rzeczy których potrzebowałem żeby zrobić wszystko na cacy. Mianowicie chodzi mi o olej do amortyzatorów i adapter do hamulca. Szkoda tylko że zorganizowanie litra oleju (chociaz nie z nim był problem) i kawałka aluminium trwało prawie miesiąc. Czemu? To napiszę niżej.

Jeśli chodzi o olej to kupiłem Motorexa 5W. Miejmy nadzieję że zrobiłem dobry wybór, ponieważ warto przez sezonem zrobić serwis w moich "nowym" 66, jak i w Drop Offie. Mimo iż Marzocchi "zaleca" do swoich widelców olej 7,5W to po przeanalizowaniu tabel lepkości oryginalnego oleju Marzocchi i Motorexa, wybrałem 5W. Po za tym jestem dosyć lekki, a nie chcę mieć tłumienia rozkręconego na minimum bo to nie ma sensu. Od tego są regulacje żebym miał odpowiedni ich zakres. Nieprawdaż?

Jeśli chodzi o adapter to niestety nie kupiłem tego co chciałem :/ A chciałem go bardzo i dlatego czuję lekki niesmak po współpracy ze sklepem rowerowy.com. Chciałem kupić adapter Shimano PM-PM na 4 śruby, bo tylko taki pasuje bez przeróbek do hamulców Avida, a po za tym te przelotowe to jakaś pomyłka (znam z doświadczenia). Niestety po prawie miesiącu musiałem jednak anulować zamówienie, ponieważ dostałem wiadomość że powinny być dopiero na 26 kwietnia. To chyba jakieś kpiny. Nie wiem kto nawalił, ale z początku miałem poczekać ok. 5-7 dni. Dobra spoko, zaczekam. Potem termin dostawy przedłużył się o kolejny tydzień. Znowu - spoko zaczekam, i tak zima. Za tydzień termin dostawy od dystrybutora przesunięty na 29 marca. Już lekkie "DA FUQ?", ale spoko i tak zima. Jednak jak po świętach napisali mi że powinny być za miesiąc (zwracam uwagę na słowo: POWINNY) to kupiłem ten olej i adapter Promaxa (też na 4 śruby) z allegro. I tym sposobem zaoszczędziłem aż 1zł :D Ale mam już wszystko na u siebie i teraz tylko zrobić serwisy i montować w końcu 66.

Nie mam nic do rowerowy.com bo było napisane że w tej chwili nie ma adapterów w magazynie. No ale czekać dwa miesiące na kawałek alu :?

poniedziałek, 1 kwietnia 2013

[Recenzja] Author a-gang [pi:em]

Jak zapewne można było zauważyć, sprzedałem już swoja starą ramę. Z tego właśnie powodu chciałbym troszkę opisać swoje doświadczenia z tym sprzętem.

Author a-gang [pi:em] 14" + Octane One Warp 1

Marka: Author
Model: A-gang [pi:em] 14"

Przebieg : rama służyła mi wiernie przez dwa lata, jaki przebieg w kilometrach to nie wiem, ale kogo to interesuje, przy takim zastosowaniu nie jest ważny przebieg, a to co się lata; a u nas nie za bardzo jest co latać, chociaż mimo tego czasem zdarzyło się polecieć dropy po 1,5 metra (co to jest :D), jakieś małe hopki, zwykły nizinny fun,


Warunki użytkowania: rama była jeżdżona głównie po asfalcie bo nawet na miejscowe trasy trzeba jakoś dojechać, a ja ten dojazd mam akurat taki że więcej dojeżdżam do tras jak nich jeżdżę i latam; ważyłem wtedy (teraz też) ok. 55kg; w zimę nie jeździłem,

Zalety:
  • całkiem lekka (2060g),
  • poziome haki - jeśli ktoś chce tak jak ja zmontować SS,
  • tania jako używana,

 Wady: 
  • pionowe haki - cały czas przesuwające się koło, a co za tym idzie, ciągle nierozregulowujący się hamulec, dodatkowo gdybym chciał już wtedy złożyć napęd biegowy, miałbym nie lada problem z dostępnością haka,
  • geometria - a najbardziej kat główki sprawiający że przy amorze 150mm suport był już w kosmosie, normalny amor do tej ramy to 100mm, ale z takim amorkiem to nadaje się ona tylko do streetu i dirtu, do których została niby stworzona, jednak do tych dyscyplin też średnio się nadaje ze względu na długość tylnego trójkąta, a po za tym jest aluminiowa, alu i street :/
 Ogólnie jest to rama do wszystkiego i niczego, ani do dirtu, ani do streetu, ani do FR. Typowa rama na start do funbike'a, mnie jeździło się na niej wygodnie, dopóki nie spróbowałem Horneta :D

Author a-gang [pi:em] 14" + Marzocchi Drop Off 3

Author a-gang [pi:em] 14" + Marzocchi Drop Off 3